Prace z dwutygodniowym opóźnieniem na wiadukcie rozpoczęły się 21 czerwca, wtedy przejazd został całkowicie zamknięty dla samochodów, wyznaczono za to ścieżkę dla pieszych i rowerzystów, co spowodowało ogromne korki i kłopoty komunikacyjne, szczególnie ze względu na fakt, iż droga pod wiaduktem łączy miasto ze strefą przemysłową.
Pierwotnie zakładano, że przebudowa wiaduktu potrwa ok. 6 miesięcy. Dziś wiadomo jednak, że prace nie przebiegają planowo i opóźnienie ich zakończenia stało się faktem. Niestety, nie wiadomo nadal kiedy mogłyby się zakończyć.
Problemy z zakończeniem modernizacji
W 2019 r. podpisano porozumienie między miastem a PKP, według którego modernizacja linii kolejowej leży po stronie PKP, a miasto miało zmodernizować część drogową w częściach poza pasem kolejowym (red.: oświetlenie, odwodnienie i część drogowa poza pasem kolejowym). W międzyczasie jednak zmienił się dyrektor kontraktu po stronie wykonawcy i potrzebne było wypracowanie nowego porozumienia. Na listopadowej sesji Rady Miasta Kutno Burzyński poinformował o problemach z finansowaniem dalszej części przedsięwzięcia.
- Teraz wychodzi, że PKP nie ma w swoich zadaniach, żeby zrobić modernizację swojej części drogi [...] pieniądze przeznaczone mają tylko na część modernizacyjną kolejową i zaczynamy boje od nowa - mówił Burzyński.
Prezydent przed świętami spotkał się z przedstawicielami PKP PLK w siedzibie spółki przy ulicy Targowej w Warszawie w celu uzgodnienia co z dalszą modernizacją.
- Pewne ustalenia zostały zrobione, jednak dokąd nie dostaniemy na piśmie, jak to ma wyglądać ostatecznie, to na razie nic więcej na ten temat nie mogę powiedzieć - komentował Burzyński.
Przejazd pod wiaduktem ma być tymczasowo otwarty
Jacek Boczkaja, wiceprezydent Kutna podtrzymuje wcześniejszą deklarację inwestycji po stronie miasta. Dodaje też, że kiedy nowy dokument zostanie podpisany, do czasu rozpoczęcia prac nad obniżaniem jezdni, przejazd pod wiaduktem na Józefowie zostanie tymczasowo otwarty.
- Po podpisaniu tego zostanie przywrócony ruch tymczasowy. Będzie odbywał się on w dwóch kierunkach do czasu rozstrzygnięcia postępowań przetargowych na przebudowę drogi i obniżenia przejazdu. Będzie ruch samochodowy dla samochodów osobowych i transportowych niskich, więc będzie można przejeżdżać już w dwie strony. Kiedy to nastąpi? Jeszcze chwilkę - mówił w Radio Q Jacek Boczkaja.
Sprawą zajęła się również posłanka Matysiak
Sprawą zajęła się również pochodząca z Kutna posłanka Paulina Matysiak prosząc prezesa zarządu PKP PLK o wyjaśnienia.
- Z uzyskanych informacji wynika, że w drodze porozumienia za przebudowę odcinka drogi miała być odpowiedzialna spółka kolejowa, natomiast miasto miało zająć się przebudową pozostałej części drogi. Jak się niedawno okazało, PKP PLK odcięły się od tych ustaleń i przedstawiają ich inną interpretację. Dla władz Kutna, które koszt przebudowy wyliczyły na około 20 milionów złotych, jest to sytuacja trudna do przyjęcia – pisze posłanka Matysiak.
O odpowiedzi poinformujemy.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?