Skwarna pogoda tego dnia dopingowała zawodników nie tylko do walki z dystansem 10 km, ale również do walki ze swoimi słabościami. Pierwszy do mety dotarł Tomasz Filipowicz z czasem 00:36:35, a pierwsza Joanna Szypniewska ukończyła bieg w czasie 00:43:38. Najszybszym z leśników okazał się Mateusz Pomianek z Nadleśnictwa Maskulińskie.
Przy okazji biegu można było się trochę dowiedzieć o wilkach zamieszkujących leśne kompleksy Puszczy Piskiej i Napiwodzko-Ramudzkiej. W roli „wilczego" eksperta wystąpił Adam Gełdon z Nadleśnictwa Spychowo.
W tym roku uczestnicy biegu wsparli swoimi opłatami startowymi działania Fundacji Duch Leona na rzecz pomocy zwierzętom zagrożonym wykluczeniem, a w szczególności zwierzętom uznawanym za chore, bezdomne i agresywne lub z uwagi na rasę za niebezpieczne.
źródło: www.olsztyn.lasy.gov.pl
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?